Poradnik jak kupować swój pierwszy sprzęt jeździecki.

Adepci sztuki jeździeckiej często zadają te same pytania po przyjściu do sklepu:

  • Właśnie zacząłem jeździć konno i chciałbym sobie kupić sprzęt jeździecki, ale mam ograniczone fundusze. Co mam kupić?
  • Czy macie Państwo jakieś tanie bryczesy, bo zaczęłam jeździć konno i nie wiem czy mi się to spodoba?
  • Moje dziecko zaczęło jeździć konno, ale nie wiem czy wytrwa, bo mamy już niepotrzebny sprzęt do tenisa, gitarę, dżudokę i strój do tańca towarzyskiego nie licząc 4 różnych kasków. Dajcie Państwo coś taniego, bo mi budżet nie wytrzymuje.
  • W jakiej kolejności kupować swój pierwszy sprzęt jeździecki?
  • Czy czapsy tanie czy drogie?
  • Czy kupować od razu całe wyposażenie jeźdźca czy wystarczą tylko bryczesy?
  • W szkółce jeździeckiej są kaski więc po co mi własny?

 

Spróbujmy to usystematyzować i ustalić strategię zakupową w zależności od:

  • doświadczenia jeźdźca (całkowite początki, jeździec świadomy swoich potrzeb)
  • potencjał do rośnięcia (dziecko, które rośnie, młodzież starsza i dorośli)

Osobom o małym doświadczeniu (pierwsza, druga jazda) odradzamy kupowanie rzeczy docelowych z górnej półki, chyba że finanse nie są problemem i chcą sobie zaszaleć zakupowo. Wiadomo, że pierwsze zakupy mogą być nietrafione, ponieważ klienci nie znają jeszcze swoich potrzeb. Nie wiedzą jeszcze jak dużo czasu będą przeznaczali na swoje nowe hobby i czy im się to nie znudzi. A może zamiast w stylu angielskim będą jeździli west? Świadomość własnych potrzeb bardzo szybko się poszerza i jeździec z 2 miesięcznym stażem (jeżdżący regularnie np. 2 razy w tygodniu) ma zupełnie inną świadomość niż ktoś, kto dwa razy siedział na koniu. Osoby znające swoje potrzeby mogą swobodnie wybierać w szerokiej ofercie sklepów jeździeckich i wydawać na co chcą, i ile chcą.

Chcemy zwrócić uwagę na przypadek kupowania sprzętu jeździeckiego dla dzieci. Wiadomo, że szybko ze wszystkiego wyrastają i kupowanie sprzętu najdroższego ma uzasadnienie w przypadku jeźdźców - sportowców, którzy intensywnie trenują (3 i więcej razy w tygodniu). W pozostałych przypadkach doskonale sprawdzą się towary z niższej półki cenowej, ale koniecznie wygodne. Należy zwrócić uwagę na syntetyczne paroprzepuszczalne sztyblety, bawełniane bryczesy z dodatkiem lycry i z lejem silikonowym. Wyjątkiem od tej zasady jest kupno kasku. Głowa rośnie wolno i jeżeli nie kupimy dziecku kasku na styk to powinien on posłużyć przez kilka lat, więc tu nie powinniśmy zanadto kierować się kryterium cenowym.

Jeszcze jedna istotna uwaga. Często rodzice kupują dzieciom w marketach gumowe sztyblety lub oficerki, bo są tanie i ładnie wyglądają. Jest to najgorszy rodzaj obuwia, jaki można kupić do jazdy konnej. Zasadniczym problemem jest zbyt miękka podeszwa takich butów. Strzemię wbija się boleśnie w stopę. Jest to na tyle duży dyskomfort dla jeźdźca, że praktycznie uniemożliwia właściwe trzymanie stopy w strzemieniu. Dodatkowo w lecie zapocona stopa nie oddycha i kisi się w bucie, a w zimniejsze dni palce wykręca ziąb. Buty gumowe mają jedynie wygląd sztybletów, ale nie mają ich własności.

 

Kolejność kupowania sprzętu jeździeckiego.

Osoby, które zaczynają swoją przygodę jeździecką mają w naturalny sposób małe doświadczenie i mogą się czuć zagubione stając przed wyborem pierwszych bryczesów, kasku, czapsów czy sztybletów tym bardziej, że oferta jest szeroka i bardzo zróżnicowana cenowo.

Jako sklep doradzamy klientom kupowanie sprzętu jeździeckiego w następującej kolejności:

  • kask jeździecki
  • bryczesy
  • sztyblety
  • sztylpy/czapsy
  • cała reszta: kamizelki, baciki, oficerki, kurtki
     

Po pierwsze kask – ze względów bezpieczeństwa i higienicznych. Co prawda szkółki jeździeckie mają kaski na wyposażeniu, ale często jest problem ze znalezieniem właściwego rozmiaru. Dodatkowo nie jest rzadkością, że na skutek wieloletniej eksploatacji kaski są uszkodzone, a na pewno przepocone :-/

Tu doradzamy jak dobrze dobrać kask jeździecki
Tu doradzamy jak dobrze dobrać kask jeździecki.

Kolejny zakup to bryczesy. Oczywiście na początku można jeździć w wygodnych spodniach, dresie czy legginsach sportowych, ale kupno nawet tanich bryczesów wyraźnie podniesie nasz komfort jazdy. Powinny się skończyć obtarcia i polepszyć dosiad. Na chwilę obecną najatrakcyjniejsze cenowo i jednocześnie wygodne są bawełniane bryczesy z lejem silikonowym. Jest to wydatek rzędu 139-179zł. Do kompletu nie zapomnijcie o długich skarpetkach – podkolanówkach jeździeckich, które nałożone NA bryczesy zapobiegną podchodzeniu do góry i przekręcaniu się nogawek. Dodatkowo zabezpieczają bryczesy przed „wyszuraniem”.

Ofreta bryczesów w sklepie jeździeckim TUNDRABryczesy, spodnie do jazdy konnej

Sztyblety – na początku, przez pierwszych kilka jazd, można jeździć w obuwiu sportowym lub innych butach bez nadmiernie grubej podeszwy i rozbudowanego protektora. Jednak sztyblety mają kilka cech, których nie mają zwykłe buty. Są to sztywna podeszwa, która zapobiega wbijaniu się strzemienia w stopę. To z kolei skutkuje tym, że łatwiej jest utrzymać stopę we właściwej pozycji. Rzadziej usłyszycie okrzyk instruktora „Pięta w dół!” Sztyblety są gładkie od strony konia więc nie zrobią mu krzywdy, nie zarysują skóry zamkiem, zapięciem lub jakąś ozdobną naszywką. Sztyblety są wysokie w kostce i ją stabilizują, co z kolei zmniejsza ryzyko kontuzji. Sztyblety mają oszczędną formę - brak mięsistego języka i grubego protektora na podeszwie. Jest istotne, żeby noga nie utknęła w strzemieniu i nie zaklinowała się tam w momencie gdy trzeba się szybko ewakuować z konia lub w sytuacji gdy spadniemy z konia.

Sztylpy / czapsy – chronią łydkę przed obtarciami i urazami pochodzącymi od siodła i puślisk. Ze względu na to, że są wykonane ze skóry lub materiału skóropodobnego, to mają inny współczynnik tarcia niż bawełniane skarpety lub materiał bryczesów. W efekcie łydka jest bardziej stabilna przy siodle i prościej jest kontrolować jej ułożenie.

Cała reszta: kamizelki, kurtki, bluzeczki, fraczki, oficerki... kupujemy, bo chcemy czuć się wygodnie i fachowo wyglądać :-)

Zapoznaj się z ofertą sklepu jeździeckiego Tundra!